Header Ads

Header Ads

Odliczanie do 17 Potwornego Biegu Zimowego

Do następnej naszej klubowej imprezy, czyli 17 Potwornego Biegu Zimowego zostały już tylko 3 dni. Ktoś pytał, "dlaczego on taki potworny?" Cóż... trasa naszego lutowego biegu wiedzie w ogromnej części wzdłuż rzeki Rudy i nie trudno się domyśleć, że o tej porze roku bywa tam potwornie nieprzyjaźnie. Ale tak naprawdę to nie o to chodzi - powód jest banalnie prosty - jest to część trasy treningowej naszego (nie biegającego już) kolegi klubowego Darka, aliaz Potwór.


Prawda, jakie to proste?  
Również jak widać, trasa nie jest skomplikowana - dwie przyjemne pętelki wzdłuż rzeczki i 10 km w mig pyknięte 😊, albo 5 km, albo 5 km NW a jeśli ktoś biega z psem, to też akurat bieg dla niego.
Co prawda internetowe zapisy już są zakończone, ale zawsze jeszcze można się zapisać na miejscu. A warto. Wśród nagród na naszym energetycznym biegu (choć potworny, jednak energetyczny 😉) mamy wejściówki  do Rybnickiego studia na treningi z EMS - czyli Electrical Muscle Stimulation. Elektrostymulacja mięśni stosowana jest z powodzeniem w sporcie i fizjoterapii. EMS jest również wykorzystywana przez NASA i amerykańską armię, piłkarzy np. Realu Madryt (bez względu na to, czy ktoś ich lubi) i innych znanych sportowców. Metoda ta jest najbardziej popularna w klubach fitness w Niemczech, Austrii i Szwajcarii. Z całą pewnością będzie miała pozytywny wpływ na zwycięzców naszego biegu i szczęśliwców w losowaniu 😊.
Przeglądając listę startową - chyba zanosi nam się na rekord frekwencji 😊. No i super - jakby nie patrzeć, nasze biegi robimy dla Was, więc bardzo nas cieszy wzmożone zainteresowanie. Prawie 300 osób potwierdziło, że pojawi się na linii startu... i 19 psów 😊. Szykuje się super zabawa - przynajmniej nikt się nie zgubi na trasie 😉.
Co prawda 3 dni do startu, ale co do warunków pogodowych, to chyba możemy wróżyć z fusów co aura nam szykuje na niedzielę. Jeszcze dwa dni temu było wiosennie, a dziś za oknem ładna warstwa dziewiczego, białego puchu - może zatem nasz Potworny będzie nie tylko z nazwy Zimowy?
Pozostaje tylko kwestia dobrze "nasmarowanych" sznurowadeł i... do zobaczenia na starcie 😊🏃.





Brak komentarzy: