W niedzielę 9 PKO Silesia Marathon przeszedł do historii 😊. Był to dla nas z wielu względów wyjątkowy maraton - blisko, prawie na własnym terenie, do tego z metą na stadionie! Na nowo otwartym po wieloletnim remoncie Stadionie Śląskim w Chorzowie, czyli tzw. Kotle Czarownic! I trzeba przyznać, że robi niesamowite wrażenie bieżnia - I kl. IAAF ! Naprawdę szybka.
Ten maraton wyjątkowy okazał się z jeszcze jednego względu - niezwykłej naszej klubowej obecności na tym samym biegu! Co prawda było zapisanych 14 (!) klubowiczów, ale z powodów zdrowotnych na linii startu i na mecie na stadionie zameldowało się 12! To chyba rekord naszej frekwencji na zewnętrznych zawodach od wielu lat! Wszyscy doskonale się bawili i szczęśliwi z medalami wrócili do domów 😊.
Tydzień jednak szybko minął i już jutro startujemy w naszej klubowej imprezie, czyli w 13 Gzelskim Crossie Jesiennym. Pogoda nam się zbiesiła i obiecują całą noc opadów - a zatem jutro być może poczujemy się częściowo jak na Biegu Rzeźnika lub na Biegu twardziela? Zabawa błotna będzie przednia 😊.
Brak komentarzy: